sobota, 7 lutego 2009

Malinowy chruśniak...

...czyli przepiękny wiersz Bolesława Leśmiana w wykonaniu(niepełnym niestety)nieodżałowanego Marka Grechuty i mojej krajanki Krystyny Jandy



Gdyby ktoś mial całość ...proszę bardzo o jakiś znak,kontakt...cokolwiek.Dzięki.

Brak komentarzy: